wtorek, 23 listopada 2010

Ach, te muchomory...




Kilka dni temu Zuzia przyniosła mi namalowany domek...krzywy i koślawy, ale piękny :D
- Uszyjesz mi taki Mamusiu?? - zapytała z miną...kota ze Shreka, jak słowo daję !

Tyle tylko, że domek ten...dachu jakoś...nie posiadał :P a wiem, że panienka lubuje się w kropkach jako i ja, skoro więc tak pomyślałam, no to będzie domek. Pomysł podpatrzony już baaaaardzo dawno gdzieś na zagranicznych blogach, ale ...nie pamiętam gdzie :(

Powstał więc, taki oto domeczek:

A tak poza wszystkim, to ...czekam i czekam jak dziecko na ten pierwszy śnieg...ale u mnie go nadal nie widać :/ Zuzia też będzie rozżalona, bo jak ten Mikołaj przyjedzie...jak śniegu nie ma :)

Chciałam jeszcze bardzo serdecznie podziękować Kindze, od której dostałam moje pierwsze wyróżnienia ! to przemiłe i z dumą wkleję je sobie na stronie ;) Jeszcze raz DZIĘKUJE !

1 Thanked Award nominated.
2 Place in a blog post a link to the blog of a reward.
3 Place on your blog awards logo.
4 Award nominated 10 blogs5, add links to these blogs
6 Send a comment about their award nominees
czytając jednak Wasze wpisy na blogach wiem, że nie wszystkie z Was mają ochote na wyróżnienia a to widziałam już chyba u wszystkich ROZDAJĘ je KAŻDEMU, kto tylko tu zagląda i ma na nie ochotę :) częstujcie się ;):):)

pozdrawiam Was mocno i miłego dnia !

14 komentarzy:

  1. różyczki mnie rozczuliły- naprawdę :):):) Zu juz Go widziała?:):) oadnie z zachwytu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow jaki piekny ten domek, poprostu mistrzostwo swiata!
    Swietne zdjecia.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej,Madzielko-rozjasnilas mi tym domkiem bardzo passskudny,dzdzdzysty dzionek:-)
    domek-muchomorek jest przesliczny.nie ma 'kota ze Shreka',ale za to jest milutki,kratkowany misiu i seducho z zajacem:-)
    piekna sceneria-swietne szycie-doskonaly pomysl!
    Ja sniegu nie wygladam-zimne to i mokre-pfffeee...juz chyba wole ten deszcz...
    Caluski-Halinka-

    OdpowiedzUsuń
  4. Czyzbym byla w bajce? Tak przynajmniej sie czuje kiedy ten domek ogladam, w tym momencie to chcialabym byc "Alicja w krainie czarow".
    Masz zlote raczki, wspanialy grzybowy domek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ cudniasty domek:)))
    Twoja córcia powinna zająć się projektowaniem zabawek, które Ty będziesz szyła:)

    OdpowiedzUsuń
  6. sama słodycz -domek i misio, Lilce i Mani bardzo się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowny domek a córcia na pewno bardzo zadowolona:)))Co do śniegu to na południu mamy się jego jutro spodziewać ale nie wiem co synoptykom z tego wyjdzie.

    OdpowiedzUsuń
  8. jej jak ja bym chciała tak umieć szyć, domek jak z bajki :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Jej.. piękny. Pnąca się róża dodaje mu bardzo dużo uroku. I ten muchomorzasty dach.. No cudo.

    OdpowiedzUsuń
  10. Domek super, przepiękny !!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny domek,chętnie bym się w nim schowałai wyszła wiosną. Zuzia ma zadatki na wziętego architekta :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo Wam wszystkim dziękuje ! tyle miłych słów :) dziękuję, że tu zaglądacie :) pozdrawiam Was serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
  13. ależ cudeńko.... prześliczny ten muchomorkowy domeczek :)))) ciekawe czyja w tym większa zasługa projektantki czy wykonawczyni ;) pozdrawiam cieplutko, mrozisko u mnie straszne ale śniegu ani, ani ....

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj cieplutko.Dziekuje za piekny komentarz na moim blogu.Mnie zachwycil ten slodziutko,kolorowy domek.Naprawde uroczy.Do nastepnego.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

zobacz także