piątek, 4 czerwca 2010

Tym razem panna Marianna :)



Zawstydzona troszkę z niej panienka, ale zobaczcie jak się szybko odnalazła w nowej rzeczywistości :)

Tradycyjnie wypiła z nami herbatkę opowiadając troszkę o sobie :D, po czym stwierdziła, że "zawija kiece i lece" no i ...poleciała do przemiłej Pani Małgosi :)


Mam nadzieję, że przyniesie komuś niejeden uśmiech :)



7 komentarzy:

  1. Oj Madziu, Madziu:) Kolejne cudeńko uszyłaś:) Piękna jest! Mnie już brakuje przymiotników by wyrazić swój zachwyt i podziw dla Twoich zdolnych łapek i krawieckiego talentu;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Madzia ...opadła mi szczęka i nie moge jej zebrac:)
    Cudności...

    OdpowiedzUsuń
  3. Madziu, urocza ta panienka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słodka Marianna, ale ma świetne spodnie(majtki) :-D
    Pozrdawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Zu sie w Mamę wdała- od małego ciągnie do prac manualnych :) Madziu kiedy kupujecie koło garncarskie?;) a Marianna słodziutka :):)

    OdpowiedzUsuń
  6. hm...koło powiadasz ... ? :P musze pomyśleć :D

    dziękuje Wam Kochane za miłe słowa ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. o proszę! yu i lalkowo i króliczkowo! zostaję! fajnie że mnie znalazłaś!

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

zobacz także