
Dzisiaj biegusiem...na jednej nodze, jak kto woli :)
torcik urodzinowy dla Zuzi. W tym roku wybór był prosty, musiała być myszka Miki :)
Najpierw biszkopt, nasączony różą, w środku lekka masa śmietankowa no i dekoracja, która powstawała kilka godzin przed imprezą urodzinową, więc...ręce mi się trochę trzęsły, że nie zdąże :)
ale udało się :)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz