
U mnie lalkowo nadal :) tym razem gratka niesłychana, bo stworzyć miałam moją imienniczkę. Wcale nie było łatwiej...bo wiadomo, że kobieta nie ma co na siebie włożyć i ubranko dla Panienki Magdalenki musiało być wyjątkowe :)
Przedstawiam zatem Panienkę Magdalenkę :)


Dostała sukienkę w różyczki z materiału przywiezionego z majowych dalekich wojaży (gdzie ja miałam rozum, że kupiłam go tak mało !!?????) , do tego galoty różowe, falbaniaste no i buciki z różyczką :)

Magdalenka ma być prezentem, więc żeby nie szła tak w gości w "pustymi rękami" dostała różę i to troszkę pomogło w wyborze odpowiedniego stroju :)

Miłego tygodnia wszystkim odwiedzającym :) dziękuje bardzo za Wasze przemiłe komentarze :)
a kto to widział,żeby Magdalenki w świat szły- ja bym Jej nie puściła ;)
OdpowiedzUsuńCudna ta Twoja imienniczka!!
OdpowiedzUsuńMateriał na sukienke rzeczywiście rewelacyjny:)
całkiem sympatyczna Magdalenka :) zwłaszcza jej "fryz" bardzo mi się podoba, taka poważna z niej panienka pomimo różowości - po prostu romantyczka :))
OdpowiedzUsuń1000 :-)
OdpowiedzUsuńRenia - wariatuńcio :):):) zostałaś honorowym bywalcem mojego bloga :) czas na candy ?? :)
OdpowiedzUsuńmiałam na myśli,że jestem tysięcznym równym gościem..;) Madziu gratulacje i życze miliona odwiedzin:)
OdpowiedzUsuńśliczna imienniczka także i moja;) i kwiatki lubi! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWyjatkowa Magdalenka, w sam raz na czasie czyli wiosennoletnia, kwiecista, pelna kolorow i urokow tej pory roku. Jedna z najladniejszych jakie do tej pory widzialam, pewnie dlatego ze nietypowo wyjatkowa ;)
OdpowiedzUsuńMadziu...Mam zaleglosci-troche mnie nie bylo,ale juz jestem.Obejrzalam sobie te Twoje Tildy 'do tylu'...Wszystkie sa naprawde przesliczne i maja swoj wlasny,lub TWOJ WLASNY 'rysik'.Magdalenka jest wyjatkowo letnia i w slicznych kolorkach.Wszystkie sa bardzo dopracowane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko-psiankaDK
Piękna! a jakie ma romantyczne pantalony :) cudo!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,