
Śliczne imię, prawda ? Właściwie to anioł dla dziewczynki o imieniu Julia, ale tak właśnie się do Niej zwracają najbliżsi :) słodkie i urocze :)
Ale aniołek ...miał być "słodką łobuziarą", starałam się jak mogłam i oto efekty. Lulu ma fartuszek ze swoim imieniem, zdejmowany oczywiście :) Tutaj bez fartuszka :



Anioł już odleciał :) Mam nadzieję, że przyniesie Lulu uśmiech i może troszkę szczęścia do kompletu :)
Tak na marginesie, to widzę że tematy przeplatają mi się nieświątecznie i świątecznie, ale taki to chyba właśnie czas :) w grudniu to już raczej wszystkie nasze myśli skierowane będą w kierunku żłóbka i będziemy wyczekiwać :)
Pozdrawiam Was serdecznie :)
Magda